ogólnopolskiej, niezależnej stacji o profilu katolickim. SANKTUARIUM NMP GWIAZDY NOWEJ EWANGELIZACJI I ŚW. JANA PAWŁA II W TORUNIU. Sanktuarium zostało wzniesione z inicjatywy dyrektora Radia Maryja: ojca doktora Tadeusza Rydzyka CssR. Świątynia powstała jako wotum wdzięczności za pontyfikat papieża Jana Pawła II.
Przypomnijmy, że sieć Watchdog domagała się od organizacji Lux Veritatis informacji o wydatkowaniu pieniędzy pochodzących ze środków publicznych. W procesie występowali również ojcowie Jan Król i Tadeusz Rydzyk, też zasiadający w zarządzie fundacji, których jednak sąd uznał ich za niewinnych już wydając wyrok w pierwszej
Wnioski procesowe stowarzyszenia Watchdog Polska zmierzają do faktycznego zablokowania działalności Fundacji „Lux Veritatis” i – pośrednio – Telewizji Trwam. „Watchdog Polska domaga się, żeby sąd zabezpieczył w Fundacji całą dokumentację księgową, wszystkie e-maile, telefony, komputery, wszystkie dokumenty, które są w
NFOŚiGW i Fundacja Lux Veritatis zawarły ugodę, na podstawie której fundacja otrzyma ponad 26 mln zł odszkodowania za cofnięcie dofinansowania projektu geotermii toruńskiej. Warszawski sąd umorzył postępowanie w tej sprawie w związku z zawarciem ugody.
Fundacja „Lux Veritatis” (łac. światło prawdy) – fundacja założona w 1998 przez redemptorystów o. Jana Króla i o. Tadeusza Rydzyka, nadawca Telewizji Trwam, realizator geologicznych prac poszukiwawczych w Toruniu (tzw. geotermia), współwłaściciel marki usług telefonicznych W naszej Rodzinie.
Specjalista ds. księgowości w Fundacja Lux Veritatis Warszawa, Woj. Mazowieckie, Polska. Zobacz wspólne kontakty. Wyświetl wspólne kontakty z użytkownikiem
MnMA. Banki będą oddawać kredytobiorcom środki pobrane od nich w ramach ubezpieczenia pomostowego. A to kwoty, które najczęściej wynoszą kilkaset złotych miesięcznie. Zakup mieszkania wciąż jest poza zasięgiem wielu Polaków. Tym, którym uda się zdobyć swój własny kąt, w przypadku zaciągnięcia kredytu hipotecznego, dziś muszą być gotowi na dodatkowe koszty. W pierwszych miesiącach opłacają ubezpieczenie pomostowe, które bank dolicza do marży w czasie, w którym czeka na wpis hipoteki do księgi wieczystej. – Banki już wystarczająco dużo zarabiają na Polakach, by tego rodzaju nieuzasadnioną korzyść mogły czerpać – powiedział Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny, prezes Solidarnej Polski. Stanowisko ministra sprawiedliwości przyjęła cała partia Solidarna Polska. Przygotowała projekt, w myśl którego ubezpieczenie pomostowe stanie się kaucją. Gdy kredytobiorca uzyska wpis hipoteki, bank będzie musiał zwrócić mu środki, jakie wcześniej pobrał. Jednak propozycja ustawy wzbudza wątpliwości wśród ekonomistów. Nikt z ubezpieczenia OC kaucji nie robi oraz nikt z ubezpieczenia zdrowotnego też kaucji nie robi – powiedział dr Bogdan Piątkowski, ekonomista. Ekonomista wyjaśnia jednak, że nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się, jak banki szacują koszty ryzyka ponoszonego przy hipotekach. Pytanie jest takie, czy po prostu czasem banki nie przeszacowują tych wartości – zaznaczył ekonomista. Według rządu tak właśnie jest. Wskazówką mogą być spore różnice w ofertach banków. Gdy jedne szacują koszty ubezpieczenia pomostowego na 0,05 pp., inne doliczają do marży nawet 2,5 pp. A to już dodatkowy wydatek dla kredytobiorcy sięgający kilkuset złotych. Krzysztof Bosak jako przedstawiciel Konfederacji zaproponował, by ustawowo zakazać bankom ubezpieczenia pomostowego. Tak, by Polacy mieli więcej pieniędzy w kieszeni, urządzając swoje mieszkania. – To, że to nie będzie zyskiem banków, nie rozwiązuje sytuacji obciążenia budżetów domowych. Dużo jednak rozsądniejszym rozwiązaniem byłoby po prostu tych pieniędzy nie pobierać – skomentował Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji, Ruch Narodowy. W ocenie ekonomisty Pawła Młynarka Polacy ponoszą koszty, nie z powodu pazerności banków, lecz przez opieszałość sądów. Przewlekłe postępowania sądowe są bardzo uciążliwe, ponieważ utrudniają obrót gospodarczy właśnie na nieruchomościach – wyjaśnił Paweł Młynarek, ekonomista. Mijają kolejne miesiące i kolejne raty kredytu są wyższe, a sąd dalej przetrzymuje dokumenty. Taki scenariusz poznało wielu Polaków. I w ocenie resortu sprawiedliwości, problem rozpoczął się już w roku 2013. Od tego czasu do roku 2015 okres oczekiwania na wpis hipoteki wydłużył się z trzech tygodni do półtora miesiąca. W kolejnych latach zwiększona została liczba etatów referendarskich, ale i to nie przyniosło efektu, co pokazują dane z wydziału wieczysto-księgowego dla Warszawy-Mokotowa. Sięgnął po nie wiceminister Marcin Warchoł. Polityk mówił, że liczba etatów została tutaj podwojona, a spraw było tylko nieznacznie więcej. A co z czasem rozpoznawania spraw? Myślicie państwo, że się skrócił? Skoro dwukrotnie większa liczba referendarzy? Jesteście w błędzie. Wydłużył się. I to nie dwa razy, nie trzy razy, ale pięć razy – skomentował Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości. W ocenie Solidarnej Polski te dane pokazują korporacjonizm polskich sądów. Dlatego – po tym, jak przeforsowała w Sejmie przepisy ograniczające zyski banków, będzie chciała skrócić czas oczekiwania na wpis hipoteki w sądach. Przyspieszamy te wpisy. Mamy już w tej chwili tuż przed Radą Ministrów projekt zmian dotyczący wpisów przez notariuszy – kontynuował wiceminister sprawiedliwości. Resort sprawiedliwości liczy, że już jesienią projektem zajmie się Sejm. TV Trwam News
Ojciec Tadeusz Rydzyk po raz kolejny zaapelował do słuchaczy Radia Maryja o przekazanie 1 procenta podatku na rzecz Fundacji Nasza Przyszłość. Redemptorysta twierdzi, że z powodu pandemii jego rozgłośnia i Telewizja Trwam mają problemy finansowe. Rok temu z wpłat z tego tytułu fundacja otrzymała 4,9 mln zł. Zobacz wideo: Coraz częściej kupujemy droższe alkohole. Dlaczego?Ojciec Tadeusz Rydzyk apeluje o wpłaty na rzecz fundacjiOjciec Tadeusz Rydzyk zaapelował do swoich sympatyków o wpłaty na rzecz Fundacji Nasza Przyszłość, której jest założycielem. Podkreślił, że przez pandemię koronawirusa trudno jest utrzymać Radio Maryja i TV Trwam. W Radiu Maryja wyemitowano nawet specjalną audycję, w której poinstruowano słuchaczy, jak wypełniać PIT. Lidia Kochanowicz-Mańk, dyrektor finansowa i bliska współpracownica ojca Rydzyka, wyjaśniła, że w deklaracji należy zaznaczyć specjalną rubrykę, by fundacja mogła uzyskać od urzędów skarbowych informacje o darczyńcy. Klaudia Wonatowska z Chełmży I wice Miss Polonia 2020. Kim jest? Zobaczcie zdjęcia!Szok! W takich warunkach szczepią nauczycieli w Toruniu! Zobaczcie zdjęcia!W Toruniu powstanie nowy McDonald's? Znamy lokalizację! Zobaczcie zdjęciaEpitafium dla Tormięsu. Kiedy i jak budowano toruńską rzeźnię? [Retro] -Znamy powiedzenie: „Kto myśli na rok do przodu – sieje zboże, na dziesięć i więcej lat – sadzi las, a daleko w przyszłość – dobrze kształtuje, formuje dzieci i młodzież” - tak zaczyna swój apel do słuchaczy i widzów ojciec Tadeusz Rydzyk. - W Radiu Maryja i dziełach przy nim powstałych jest nas niewielu, ale usiłujemy czynić bardzo wiele. Pomagamy także formować po polsku i katolicku dla Pana Boga, rodziny, Ojczyzny, ludzi – dzieci i młodzież. Czynimy to dzięki Panu Bogu i dzięki współpracy wszystkich ludzi dobrej woli. Dzięki Wam, którzy kochacie Pana Boga i Ojczyznę. Radio Maryja i TV Trwam mają problemy- Niemal wszystkim podczas pandemii żyje się trudniej, także Radio Maryja i TV Trwam mają problemy, trudniej jest te dzieła utrzymać. Tym bardziej prosimy, by nie lekceważyć możliwość przekazania 1% podatku na rzecz naszej fundacji - pisze ojciec Tadeusz Rydzyk. - Pan Jezus powie do nas na Sądzie Ostatecznym: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Nikt nie zabierze w wieczność ze sobą czegokolwiek. Zabierzemy zasługi za dobre czyny i one będą za nami przemawiały. Prosimy, jeżeli jest taka Państwa wola, o przekazanie 1% Fundacji Nasza Przyszłość, wpisując w rozliczeniu podatkowym numer KRS: wyglądać szczuplej? Te fryzury odejmą Ci kilka kilogramów! Co nowego pojawi się na mapie Torunia?Najniższe emerytury w Polsce? 3 grosze! To nie żart Toruń z okresu dwudziestolecia międzywojennego1 proc. podatku na fundację Lux VeritatisObecnie możliwe jest już rozliczanie PIT-ów za 2020 rok, a od podatku można odpisać 1 proc. i przekazać ją na organizację pożytku publicznego. O to właśnie apeluje ojciec Nasza Przyszłość, w odróżnieniu od bardziej znanej Fundacji Lux Veritatis (właściciela Radia Maryja i Telewizji Trwam), posiada status organizacji pożytku publicznego. Rok temu otrzymała 4,9 mln zł z 1 proc. podatku dochodowego, co uplasowało ją na 22. miejscu w rankingu przychodów OPP Ministerstwa ofertyMateriały promocyjne partnera
Dziękujemy za Twoje wsparcie! Nieważne, ile zarabiasz i jaką kwotę stanowi Twój 1%. Przekazując nawet niewielką sumę na działalnosć organizacji pożytku publicznego, udzielasz realnego wsparcia naszym podopiecznym. W ich imieniu jesteśmy Ci wdzięczni. Kilka słów o naszej organizacji:- działalność na rzecz nauki, szkolnictwa wyższego, edukacji, oświaty i wychowania, w tym na rzecz rozwoju Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, przede wszystkim w zakresie: rozbudowy bazy lokalowej, wyposażenia technicznego, aparatury i księgozbioru naukowego, zapewnienia możliwości odbywania specjalistycznych praktyk studenckich, zintensyfikowania badań naukowych, zwiększenia możliwości kontaktów zagranicznych oraz prenumeraty czasopism naukowych wydawanych w kraju i zagranicą; - promowanie polskiej kultury i dziedzictwa narodowego, w szczególności poprzez upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej w polskich środkach społecznego komunikowania się oraz współpracę z zagranicznymi centrami kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego; - dobroczynność, w szczególności niesienie pomocy materialnej studentom Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz ofiarom klęsk żywiołowych; - działalność na rzecz ochrony i promocji zdrowia, w szczególności poprzez niesienie pomocy osobom niepełnosprawnym; - wspomaganie i rozwój wspólnot i społeczności lokalnych; - wspieranie i upowszechnianie kultury fizycznej i sportu; - działalność wspomagająca rozwój gospodarczy, w szczególności polskiej przedsiębiorczości, wynalazczości i innowacyjności.
25 lipca 2022 16:59/w Informacje, Polska Radio MaryjaSędzia dawnej Izby Dyscyplinarnej SN Ryszard Witkowski pozostanie w Sądzie Najwyższym i będzie orzekać w Izbie Karnej – poinformował w poniedziałek zespół prasowy SN. Wcześniej informowano, że do Izby Karnej przeszła sędzia Małgorzata Bednarek. Sędzia Witkowski jest dotychczas trzecim z sędziów dawnej Izby Dyscyplinarnej, co do którego poinformowano oficjalnie, że pozostaje w SN. W połowie lipca weszła w życie nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, na mocy której zakończyła działalność Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Sędziowie orzekający wcześniej w Izbie Dyscyplinarnej mogą zostać przeniesieni do innej izby, zaproponowanej przez I prezes SN, lub przejść w stan spoczynku. Na podjęcie decyzji mają tydzień od momentu formalnego otrzymania propozycji. Jak ustalono, wszystkim 11 zainteresowanym sędziom dawnej Izby Dyscyplinarnej doręczono takie oferty. Oznacza to, że najprawdopodobniej w tym tygodniu znane będą dalsze losy wszystkich sędziów zlikwidowanej Izby. Jako pierwsza na propozycję I prezes SN odpowiedziała sędzia Bednarek. Zdecydowała o pozostaniu w SN i orzekaniu w Izbie Karnej. W zeszłym tygodniu informowano także, że decyzję o dalszym orzekaniu w SN podjął sędzia Jarosław Sobutka – przeszedł on do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Izba Dyscyplinarna została zlikwidowana na mocy nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Zmian oczekiwała Komisja Europejska, od nich uzależniając akceptację KPO i wypłatę Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Nie jest jednak pewne, czy nowe przepisy spełnią tzw. kamienie milowe w tej sprawie. Wątpliwości co do tego wyrażali w ostatnim czasie niektórzy przedstawiciele Komisji. Po wejściu w życie nowelizacji wyznaczono również pięcioro sędziów, którzy tymczasowo orzekają w nowej Izbie Odpowiedzialności Zawodowej i przewodniczącego dwóch wydziałów tej Izby. Jest nim do czasu wyznaczenia przez prezydenta sędziów na stałą kadencję sędzia Wiesław Kozielewicz. Obowiązki prezesa Izby Odpowiedzialności Zawodowej pełni zaś obecnie I prezes SN Małgorzata Manowska. Losowanie sędziów mających na stałe orzekać w tej izbie – jak zapowiedziano – odbędzie się między 5 a 16 sierpnia podczas Kolegium SN, które zwoła prezes Małgorzata Manowska. Spośród wszystkich sędziów SN (z wyjątkiem I prezes, prezesów izb i rzeczników dyscyplinarnego i prasowego) wylosowanych zostanie 33 kandydatów, którzy będą niezwłocznie przedstawieni prezydentowi. Ten zaś dokona ostatecznego wyboru 11 sędziów, którzy będą orzekać w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. Ci z sędziów dawnej Izby Dyscyplinarnej, którzy zdecydują się jednak pozostać w SN, będą brali udział w losowaniu do nowej Izby. Tym samym istnieje prawdopodobieństwo, że niektórzy z tych sędziów znajdą się ostatecznie w składzie Izby Odpowiedzialności Zawodowej. PAP
List poparcia dla założycieli Fundacji Lux Veritatis nękanej od lat przez Watchdog Polska. Przez pięć ostatnich lat Stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska bierze na cel, założoną w 1998 r. przez zakonników o. Jana Króla i o. Tadeusza Rydzyka Fundację Lux Veritatis, nękając ją kolejnymi wnioskami o udzielenie informacji na temat wydawania otrzymanych przez ojców redemptorystów pieniędzy z funduszy publicznych. Nie negując samej potrzeby jawności wydawania publicznych pieniędzy, chcemy zwrócić uwagę na pewne fakty rzucające inne światło na tę sprawę, niż te nagłaśniane przez media i przedstawiane przez samą organizację Watchdog Polska. Fundacja Lux Veritatis, która jest wydawcą TV Trwam, poinformowała, że po otrzymaniu wniosku udzieliła żądanej informacji Watchdog Polska, co później potwierdził wojewódzki sąd administracyjny oraz prokuratura, która aż trzykrotnie umarzała w tym zakresie postępowanie. Nie zniechęciło to aktywistów, którzy zdecydowali się przed niespełna rokiem na subsydiarny akt oskarżenia przeciwko członkom zarządu Fundacji Lux Veritatis. Proces ten nadal jest w toku, a sprawę rozpoznaje Wydział Karny Sądu Rejonowego Warszawa Wola. Watchdog Polska dodatkowo domaga się, by sąd zabezpieczył całą dokumentację księgową Fundacji, wszystkie e-maile, telefony oraz komputery, które znajdują się w jej siedzibie. Gdyby do tego doszło, praca Radia Maryja oraz Telewizji Trwam zostałaby zupełnie sparaliżowana. W ten sposób, bez prawomocnego wyroku sądu, zostałyby wyciszone najbardziej rozpoznawalne w Polsce media katolickie. Akcja Watchdog Polska wymierzona w Fundację Lux Veritatis może mieć również podłoże finansowe. Nękanie organizacji katolickich i konserwatywnych cieszy się przychylnością wielu osób, które są skłonne finansowo wesprzeć takie działania. Dotyczy to nie tylko dużych darczyńców, ale i tych mniejszych, do których ofiarności nieustannie odwołuje się organizacja. Podobny styl działania można zaobserwować również w przypadku tzw. Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. O tym, jak bardzo sprawa zarzutów formułowanych przez Watchdog Polska budzi wątpliwości, najlepiej świadczą działania podjęte przez Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. CMWP zajmuje się m. in. kontrolą przestrzegania praw człowieka i obywatela w zakresie wolności słowa. W opublikowanym w kwietniu br. oświadczeniu czytamy, że „według oceny CMWP, w niniejszej sprawie zachodzi zagrożenie naruszenia praw obywatelskich o. Tadeusza Rydzyka, o. Jana Króla i Lidii Kochanowicz-Mańk. W związku z powyższym CMWP podjęło monitoring sprawy zgodnie z przepisami prawa oraz wskazanymi wyżej kryteriami, co jest uzasadnione celami realizowanymi przez Centrum oraz potrzebą ochrony istotnych dóbr chronionych prawem, w tym konstytucyjnych praw i wolności”. Watchdog Polska jest organizacją finansowaną przez fundację Open Society George’a Sorosa. Na swojej stronie internetowej chwalą się także współpracą z Fundacją im. Stefana Batorego czy niemiecką Fundacją im. Heinricha Bölla o profilu lewicowo-liberalnym, bliską ideowo partii Zielonych. Prowadzona przez zakonników ewangelizacja poprzez tworzone przez nich patriotyczne i katolickie media skutecznie stawia tamę ideowej inwazji na Polskę, której celem jest zniszczenie tradycyjnych wartości, polskiej duchowość i tożsamości narodową. Jest to kolejna odsłona bezpardonowej walki przeciw obrońcom cywilizacji łacińskiej. Robert Bąkiewicz zwrócił również uwagę, że coraz częściej wykorzystuje się idee dobra publicznego i respektowania prawa do prowadzenia szkodliwych działań przeciwko podstawom tradycyjnego społeczeństwa. Pod pozorem respektowania podstawowych praw obywatelskich lewicowi aktywiści dążą do usunięcia z przestrzeni publicznej wszystkich opinii konserwatywnych i katolickich. – Organizacje, z którymi jestem związany, czyli Marsz Niepodległości, Roty Marszu Niepodległości, Straż Narodowa identyfikują się i łączą w poparciu dla Fundacji „Lux Veritatis”. Będziemy robili wszystko, co jest możliwe, żeby wesprzeć to wspaniałe dzieło. Trzeba stwierdzić, że Watchdog jako jedna z lewicowych organizacji pozarządowych przypisuje sobie prawo do tego, żeby zepchnąć na margines przestrzeni publicznej organizacje o profilu katolickim, konserwatywnym, które bronią tradycji i kultury polskiej. Chodzi o to, aby Radio Maryja czy Telewizja Trwam, które mają ogromny zasięg i wpływ na kształtowanie opinii publicznej, nie mogły działać w sposób wolny i taki, który pozwoli na docieranie do odbiorców. Dlatego podejmowane są działania, które wykorzystują kruczki prawne do tego, aby marginalizować, zamykać usta – powiedział Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja. Udzielanie w takich sytuacjach wsparcia szykanowanym organizacjom sprawia, że ich członkowie nie czują się osamotnieni w walce o sprawiedliwość. Dodaje im to sił i wzmacnia w poczuciu dobrze wykonywanej pracy. Wygrać z hojnie opłacanym z zagranicy wrogiem można jedynie wspólnie wspierając się zarówno w sukcesach, jak i w trudnych chwilach. Dlatego apelujemy o podpisywanie listu poparcia dla zakonników: o. Jana Króla i o. Tadeusza Rydzyka – założycieli Fundacji Lux Veritatis.
fundacja lux veritatis krs